21 lutego przypada Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Został ustanowiony przez UNESCO 17 listopada 1999 roku dla upamiętnienia wydarzeń w miejscowości Dhaka, obecnej stolicy Bangladeszu, w 1952 roku. Zginęło wówczas 5 studentów, którzy domagali się nadania językowi bengalskiemu statusu urzędowego.

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego ma w założeniu dopomóc w ochronie różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego. Jego obchody mają na celu podkreślenie różnorodności językowej świata i  promocję wielojęzyczności.

Pierwsze obchody w Polsce zorganizowano w 2005 roku.

Językoznawca  profesor Jerzy Bralczyk podkreśla, że to bardzo ważne święto i dodaje:

Najlepiej by było, by była to kwestia codzienności, że język jest dla nas bardzo ważny i dbamy o niego.”

Ważnym aspektem obchodów święta jest  zwrócenie uwagi na liczbę języków zagrożonych i ginących. Profesor  Ratajski tłumaczy, że chronimy języki po to, by nie zagubić tożsamości kulturowej. Naukowcy szacują, że w historii ludzkości istniało około 13 tysięcy języków. Jednak wraz z upływem wieków niektóre z nich zaniknęły. Obecnie na świecie używa się od 6. do 7. tysięcy. Dokładne ustalenie ich liczby utrudnia brak zgody wśród językoznawców, co do klasyfikacji niektórych języków jako odrębnych. Przeważająca część języków świata pozostaje w formie bezpiśmiennej. Według Wikipedii, najwięcej ludzi - ponad miliard 700 milionów - posługuje się językiem angielskim. Drugie miejsce zajmuje chiński, którego obecnie używa około miliard 400 milionów ludzi. W pierwszej dziesiątce znalazły się również: hindi, arabski, hiszpański, francuski, rosyjski, portugalski, bengalski i japoński. Szacuje się, że polski jest językiem ojczystym około 45 milionów ludzi. W różnym stopniu zna go niemal 50 milionów ludzi na świecie.

Idea przewodnia obchodów święta w 2017 roku nie została jeszcze ogłoszona. Jednak dbałość o język ojczysty, jego poprawne używanie, kultura języka powinny być codziennością każdego Polaka.

Profesor  Halina Kurkowska w jednym ze swoich artykułów podkreślała, jak ważne jest, aby: „Mówić poprawnie, lecz swobodnie”. O dobrym smaku językowym  pisze też profesor Andrzej Markowski we fragmencie książki zamieszczonej w podręczniku do języka polskiego, z którego korzystamy.  Trudno się nie zgodzić z opinią profesora, który twierdzi:

„Dobry smak w języku, to wybór takich sposobów mówienia i pisania, które będą charakteryzowały mówiącego jako człowieka na pewnym poziomie, umiejącego się odpowiednio zachować w określonej sytuacji, człowieka dbającego o swój wizerunek poprzez język, jakim się posługuje.”

                                                           Małgorzata Składanek